Mirosław Kulinicz
Mirek mówi o sobie "chief" i "marynarz". Mieszka w Bydgoszczy, ma żonę Jolantę i 5-letniego (stan na 2003 rok) synka - też Mirka. Trochę poważniejszy niż 40 lat temu, szczuplejszy (waży mniej od chudzinki-autora), a jak ktoś lubi dowcipy (pamiętacie?), to jest do dyspozycji przez 6 miesięcy w roku bo drugie sześć na morzu. Żali się, że pod obcą banderą - widzi pani, Pani Mario - kolejny patriota z Pani Szkoły ... Jego bryczka ma rozmiary 300x33X75 metrów, 28000 koni mechanicznych i Mirek tym kieruje - jedną ręką i na luzie...
Ostrzegam od razu lojalnie, że nie zabiera nikogo na przejażdżki po Pacyfiku a pasażerów na gapę wyrzuca za burtę dopiero po odpłynięciu 70 mil od brzegu. To tak na gorąco, czekam na zdjęcia i inne cenne informacje.
zadzwoń: (052) 3719730 kom: 604293210
pisz na mail: mirek.kulinicz@wp.pl